Maj
Panienka w wieku 30 lat idzie po plaży i nagle zobaczyła starą butelkę.
Podniosła, potarła i z butelki wydobył się duszek.
Panienka pyta :
- "Czy będę mogła mieć trzy życzenia?"
Duszek:
- "Nieeee, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie"
Panienka bez wahania:
- "To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę Duszku? Chce,
żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie
pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby
wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii."
Duszek popatrzył na mapę i mówi:
- Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja po
1000 latach siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem
DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś
sensowne życzenie.
Panienka pomyślała przez chwile i mówi:
- "No dobrze, przez całe życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby
wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego, który będzie mnie kochał, szanował,
bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy
dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i nie
patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie"
Duszek pokręcił głową z niedowierzaniem, głęboko westchnął i powiedział:
- "Pokaż mi Kobieto tą jebaną mapę jeszcze raz."
Podniosła, potarła i z butelki wydobył się duszek.
Panienka pyta :
- "Czy będę mogła mieć trzy życzenia?"
Duszek:
- "Nieeee, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie"
Panienka bez wahania:
- "To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę Duszku? Chce,
żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie
pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby
wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii."
Duszek popatrzył na mapę i mówi:
- Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja po
1000 latach siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem
DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś
sensowne życzenie.
Panienka pomyślała przez chwile i mówi:
- "No dobrze, przez całe życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby
wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego, który będzie mnie kochał, szanował,
bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy
dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i nie
patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie"
Duszek pokręcił głową z niedowierzaniem, głęboko westchnął i powiedział:
- "Pokaż mi Kobieto tą jebaną mapę jeszcze raz."
Uwielbiam ten zart jest idealnie wiosenny ;)
Co u mnie ?
Już otwarty sezon rowerowo - grilowy.
I ani słowa o stabilizacji pyszny smak szalenczej młodości