• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

kobieta-z-kotem

kobieta-z-kotem

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006

Archiwum kwiecień 2009

powierzchownie

 

Powierzchownie to znam się na wszystkim

Powierzchownie to mam idealną rodzinę

Powierzchownie to mam wspaniałego męża, którego wszyscy mi zazdroszczą

Powierzchownie to jesteśmy "majętni"

Powierzchownie to mam wielu przyjaciół

Powierzchownie to jestem optymistką

Powierzchownie to jestem nieodpowiedzialna

 

Ale gdyby ktoś naprawdę się przyjrzał to:

 

Jestem dyslektykiem i potrafię napisać lekaża tak dokładnie przez samo ż, nie wiem, co dokładnie oznacza studium wykonalności w projektach unijnych i nie wiem, o jakiej osobie mówił moj ostatni klient.

Moja siostra powiedziała ojcu, że skoro się nie rozumieją z mamą to może zamieszkać pod jej nieobecność u niej, ale musi płacić. Rodziców nie stać, więc mieszka koleżanka, która jest koleżanką "od serca, „ więc nie płaci.

Mój niestety mąż od ślubu nie kupił mi ani jednego kwiatka. Jeździmy ciągle w góry mimo to, że ja kocham morze. Drugiego kota nie będziemy mieć, bo nie a " posprzątaj to ty, se sama" i najlepiej sie "odpierdol ja pracuje" Sami wiecie ja nie pracuje mam własną firmę ja zapierdalam. A sex? Nie ma i nie będzie, po co? Ehhhh, bo mi sie chce? A może juz nie...

 

Mamy lokaty, mam w gotówce mamy w pensji a pieniędzy nie ma "inwestujemy" ja w swoja firmę on w swoja część leży, ale do Indii nie mam, co marzyć by pojechać może Włochy...

Nie mam, z kim porozmawiać, kogo wysłuchać i komu powiedzieć PRAWDE, każdy mnie mami jakimiś niestworzonymi historiami a ja uprawiam taniec na linie słucham i poruszam się z rytmem bezsensu i bzdur, które jutro będą inne i nowe

Realizm mnie osacza 

Kocham ryzyko, ale sprawdzam jak sie mają lokaty czy ojciec był na badaniach czy matka już była na rehabilitacji czy teściu ma, co czytać i teściowa jest w formie czy nie trzeba się zająć dziadkami męża i co u siostry byle delikatnie by jej nie urazić jestem odpowiedzialna za innych za ich rozrywki zachcianki potrzeby...

 

 

14 kwietnia 2009   Komentarze (7)
Panna-nikt | Blogi