Alchemia z przekleństwami w tle
Alchemia napisała gdzie jest koniec bagna?
Tego własnie nie wiem.
Ostatnio nie daje mi spokoju dopowiedz na pytanie co ja właściwie robie ? po co?
Czuję się jak w podwójnym życiu Weroniki, że gdzieś tam jest jakaś inna ja która jest zadowolona i szczęśliwa.
Zaczynam mieć obawy i to poważne ze przesram sobie najlepszy okres w życiu,
że wpierdoliłam się zupełnie bez sensu w to całe cackanie się w małżeństwie i z wszystkimi wokoło odwaliło mi z tą firmą a ja chce zupełnie czego innego.
Tylko czego?
Polecam film Viki Christina Barcelona, tak ja to Viki wszytsko mam tylko chyba to nie to.
Jednocześnie niby wiem co chce
kota domek z ogródkiem nioekoniecznie w Polsce miec basen znać kilka języków biege i realizowac sie w pracy.
Zupełnie nie rozumiem co mnie poniosło z tym małżeństwem zamaist realizować się w swojej niezalezności i czerpać garsciami zajmuje się psem teściów i cackam się z urodzinami szwagra.
Wiecie co popierdoliło mnie
Naprawde nie poznaje siebie.
Ja zawsze uwialbiałam byc atrakcyjna ale nie w centrum uwagi.
Kocham przeklinac jednoczesnie zaczytuje sie ksiazkami.
Jestem urodzonym dyplomata, uwielbaim grac w ryzykowne gry.
Brakuje mi swojej atrakcyjnosci czuje sie jak zdziadziała 40 ktora musi sie martwic o wszytsko.
Cholera
Co teraz?
Prosta sprawa mam lat 24 ( 8 maja mam urodziny wiec moge sobie uz tyle naliczyc) czekam do 26 jak sie sprawy rozwina i podejmuje decyzje.
Kocham M ale małżeństwo między nami wszysko popsuło
wszystko
jestem starą zrzędliwą babą i przy każdej wpadzie wypominam mu jaka to jego matka nie jest okropna.
kurwa mać brakuje mi siebie.
I całkowicie pogrąże sie mówiąc to :
I dlaczego wszystkie te inne baby są takie chude, cholera!
Dziękuję za wspracie.