• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

kobieta-z-kotem

kobieta-z-kotem

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006

Najnowsze wpisy, strona 6

< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >

A pełnym zdaniem ?!!!!!

Tak.
W garsc pelna dłonia
skupienie
Postawa wyprostowana
I cięcie.

I tylko wczoraj tylko troche pokrwawiło.

I nie wiem po co była ta cała histeria.

Na szczęscie dzieki Bogu, partii Kaczorom oraz całemu duchowieństwu z Rydzykiem na czele nareszcie wyhuśtałam sobie nastrój tzw. błogi :)
I własnie smiejac sie z siebie pozeramy z Wrońskim pizze hawajska.

"Ja: Ale brakowało Ci mnie chociaz troche?
On: no
Ja:A pełnym zdaniem ?!!!!!(z  mina zbitego psa)
On: Brakowało mi ciebie "

 

Oj uwielbiam swoja naiwna głupotę.

"A pełnym zdaniem "juz zawsze bedzie doprowadzało mnie do smiechu.

 

P.S. Wroński i tak za nim nie przepadał.

04 sierpnia 2006   Komentarze (6)

M. myslovitz w deszczu .....

I zawsze, kiedy nie używa sie słowa "rozstanie" to pojawia się sie pewna pustka.
Pustka poniewaz, juz sie nie rozmawia nie mówi brak słów powoduje nie nazwanie rzeczy oczywistej odczuwalnej wręcz dotykalnej.
I pragnienie by jednak nie wszystko jedno na gesty czy słowa dojsc do porozumienia. Ale jednostronnie mozna tylko miec nadzieje.
I pragne, zmyc milczenie naprawic poprawic upodlic by tylko cokolwiek... ·Wiadomosc otrzymac natychmiast badz nie otrzymac jej juz nigdy.·I słysze wciąż słowa mimo tysiaca myśli muzyki słow innych jego słowa "chodzmy..", "chodzmy tam" "chciałbym z Toba"i wciaż to samo, gdy tylko zostawie im chwile dla siebie zaraz mysli zamieniaja sie w wspomnienia.
I smutek, bo tęsknie.
I nawet nie boli głupia odwaga w mówieniu zalezy i w pragnieniach bliskosci.
Boli odtracenie odosobnienie, samotnosc
Zżera wyczekiwanie na cos, co chyba nie nadejdzie...

Chyba... Tak to synonim nadziei potęgującej cierpienie.

 

i nawet nie wiem, kiedy zwyczajność zamieniła sie w piekno a  potem nagle odeszło....

 

Brakuje....

 

03 sierpnia 2006   Komentarze (9)

rozwazania nad nadzieja

Nadzieja jest produktem ubocznym samotnosci
wymyslonych przez sadomasochistów.
Za darmo i dla każdego. Ale nadzieja pozwala byc tez indywidualista bo przeciez kazde ma swojej jakies małe pragnienia.....
To małe piekło duszy nie pozwalajace jej zgasnac...
Jednak czasem mam ochote stłamsić ja zabic poderznąć gardło
Wydaje mi sie ze jest jednak za mała
Najlepsza smiercia była by przygniecenie gazeta.
Tak koniecznie jakims mało inteligentnym pop-kulturalnym magazynem.
Koniecznie z ukrycia i bez zastanowienia.
Sama mysl o uśmierceniu nadziei moze spowodowac wachanie.
A ono zmiane zdania.
Co nie rzadko utrudnia zycie bo nie zawsze nadzieje jest owocną.
Czesto konczy sie fiaskiem.
Wiec czy nie lepiej zabic ja gdy dopiero rosnie w naszej duszy.
Póżniej niczym bluszcz moze opanowac cały umysł ciało zatruc, zniewolić.
Oczywiscie gdy juz domyslamy sie ze nic dobrego z tego nie wyniknie.
Ale ukradkiem omijajac niby nie widzac tej mysli jeszcze bardziej pobudzamy nadzieje.
Bo pragnienie obraz nadzieji układa przyszłosc w piekne obrazy.
I toniemy powoli owijajac sie bluszczem i chcac by rzeczywistosc sie zatraciła
i byśmy zostali sam na sam z nadzieja.
Potem jej nienawidzimy
Ale ona wciaz malutka tli sie w naszej duszy bo jest pieknym obrazem czasem nestety tylko potłuczonym lustrem naszych pragnien.
Ale ona tez pozwala nam zyc powoduje szybsze bicie serca pcha do przodu
ale i powoala na łopatki.

 

Ja jedna z moich nadziei zabiłam ... własciwie to kto inny wylał na nia kubeł zimnej wody... teraz tylko sie tli wiem ze mogł by wybuchnać tylko po co...
Bo on nie jest wart nic nawet zabicia jedej z małych nadziei...

 

Ale to nic bo ani na chwile nie uklękłam, raz tylko schyliłam sie w gescie skruchy nawet nie wiem po co... wec nie straciłam nic prócz mojej małej nadziei ze jakis facet jest w stanie mnie zrozumiec nie mówiac juz nawet o jakiejsc wiekszej zaleznosci, cieple...

 

"no nie da sie no i kurwa zawsze cos, zawsze coś jak by to powiedziała moja ulubiona postac z filmu krótkiego aczkolwiek głebokiego i tresciwego "mucha nie siada.

19 lipca 2006   Komentarze (6)

letnie oksymorony

Pusto

Problemy problemy problemy

Fala rozpoczyna sie od uczelni gdzie zagubili mój indeks przechodzi przez moje ostatnie niegatywne stosukni z osobnikiem płci przeciwnej szczytując w pracy gdzie rozwiazuja mój dział i "pani niezastąpiona" nie wiadomo czy bedzie sie miał gdzie podziać...

I mnie ma kto zamknąc mnie choć na chwile w swoich dłoniach ....

06 lipca 2006   Komentarze (10)

Wroński

Wracając do domu cytując Łukjanienke mówie do kota:

"smutno tu i samotnie wędrowcze"

Wronski jak zwykle spogląda na mnie zrezygnowanym wzrokiem.

I zaczynam monolog:

Wronski nie jest Ci czasami pusto mimo to ze, z kim sie soba dzielisz...

Obejrzymy Dr.. Zywago?

Wiem ze niedługo zwymiotujesz, ale wiesz jak uzdrawiajaco działa na mnie Omar, pozwala mi wrednej kobiecie z kotem zaznac uroku męzczyzny idealnego.

Tak i tu chciałabym dodac ze niesety musiałam usunąc przymiotnik samotna, bo zostałam wykluczona w trybie natychmiastowym z grona starych panien za zbyt duza czestotliwosc spotkan z płcia inna głównie nawet 1 osobnikiem ( 1 na tydzien).
Nie powiem ze to strata dla mnie niepomierna gdyż uwielbiam moje, jeczace zgrzedliwe kobiety, jednak nie przemyslały one tego Iz nie maja kota a cóz to za stara panna bez kota. Moze jeszcze zatęsknią za lodami grycana Paulem Newmanem, Omarem, Wronskim ....

  Zreszta wiesz na pewno, bo nazywałbyś sie Zywago gdyby nie to ze najpierw przeczytytałam "Anne Karenine" a potem Omar w Roli Wronskiego.

Tak naprawde gdybyś był rudy to był byś carem w porywach nawet do Piotra I.

Nie oszukujmy, sie ale najbardziej pasuje Ci Dostojewski vel Freud z tymi twoimi nagminnymi wysiadywaniami na szafce w łazience jak sie kąpie. 

Ale jesteś zielono oki wroński...

 

30 czerwca 2006   Komentarze (4)
< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >
Panna-nikt | Blogi